piątek, 25 sierpnia 2017

ostatki wakacji.

Urlop trwa w najlepsze. W tym roku zdecydowałam się na wyjazd w spokojny zakątek z dala od zgiełku wielkich miast. Cisza i spokój. Udało mi się znaleźć takie miejsce nad naszym Bałtykiem. Pośród lasu, dziewicza plaża. Do miasta dojazd ścieżką rowerową. Idealnie. Wróciłam wypoczęta, zrelaksowana i muśnięta delikatnie promykami słońca. Taki reset jest bardzo potrzebny po intensywnych miesiącach pracy. 
Torebka, która dziś jest prezentowana leży w mojej szafie od wiosny i dopiero teraz przyszedł na nią czas. To chyba ostatni moment na taki akcent, gdyż jesień przemyka ukradkiem. Bluzka w intensywnym odcieniu niebieskiego, jeansy i sandały na grubym obcasie. Prosto i wygodnie. 
Ściskam Was mocno i uciekam dalej celebrować ostatnie dni mojego urlopu.

P.S. Zapraszam Was na moje konto Instagramowe, gdzie możecie być na bieżąco z tym co na co dzień u mnie słychać.








bluzka - h&m / jeansy - zara / sandały - ccc / torebka -rosegal