Kiedy myślę o jesiennej garderobie, od razu w mojej głowie pojawia się ciepły płaszcz, który jest bazą do większości stroi. Początkowo miałam w planach postawić na intensywny kolor i byłam skłonna do zakup musztardowego płaszcza, ale po przemyśleniach wybrałam szarość. Doszłam do wniosku, że będzie mi zdecydowanie bardziej pasował do mojej garderoby. Krój, który wybrałam jest prosty i sięga delikatnie przed kolano. W jego składnie jest 49% wełny - to było jednym z wyznaczników, którymi kierowałam się przy wyborze. Nie wyobrażam sobie nosić ładnego płaszcza, który nie da mi ciepła i będę marznąć. Zakup uważam za bardzo udany.
Kolejną częścią garderoby, która jest nierozerwalna z obecnym sezonem są czarne, klasyczne botki. W tym roku postawiłam na gruby obcas, który jest stabilny i idealnie sprawdza się na długi dzień. Ponad to, chciałabym Wam polecić markę Nessi, która ma świetnej jakości obuwie. Jest to moja kolejna para butów od tej firmy i polecam Wam z czystym sumieniem ich produkty.
Czarna spódnica i biała bluzka to zestaw, który nigdy mi się nie znudzi. Jest ponadczasowy. Dobrałam do tego looku rajstopy w odcieniu ciemnego melanżu i małą torebkę ze złotymi akcentami.
fot. Michał Szymański
płaszcz - zara / bluzka - new look / spódnica - h&m / buty - nessi / rajstopy - calzedonia /
torebka - parfois