wiosenny makijaż.

Dziś chciałabym Wam przedstawić kosmetyki, których obecnie używam do codziennego makijażu.
Wybrałam te, którymi maluje się ostatnio najczęściej. Staram się ograniczać zakupy w tym temacie i zużywać wszystko do końca, ale przyznam szczerze, że różnie to wychodzi, ale i tak jest duży postęp! ;)

Podkład Bourjois City Radiance - jest to nowy rozświetlający podkład z kolekcji Bourjois.
Lekki i jedwabisty - daje delikatne wykończenie. Myślę, że jest to idealny kosmetyk na nadchodzący sezon, gdzie używamy lżejsze podkłady. Póki co bardzo się z nim polubiłam i stosuję go w zastępstwie Bourjois Healty Mix.

Podkład Astor Skin Match Protect Foundation - nawilżający podkład, dający delikatne i naturalne wykończenie, czyli takie jak lubię najbardziej. Bardzo lubię ten podkład, a całkiem przypadkiem znalazł się w mojej kosmetyczce.

Korektor Bourjois Healthy Mix - używam go do walki z porannymi cieniami pod oczami. Wg mnie sprawdza się dobrze, bo nie roluje się, ani nie jest za ciężki. Utrzymuje się przez cały dzień na mojej skórze, także dodatkowy plus.

Puder Bourjois Healthy Mix - puder delikatnie rozświetlający, bardzo delikatny i subtelny. Można nim stopniować efekt jaki chcemy uzyskać, aczkolwiek trzeba uważać, gdyż można przesadzić ;)

Palety cieni do powiek Makeup Revolution - dwie tabliczki, które posiadam są dla mnie idealne do tworzenia codziennych makijaży. Ze względu na to, iż nie jestem mistrzem w tej dziedzinie są dla mnie wystarczające i jestem zadowolona z efektu jaki dzięki nim uzyskuje.

Tusz do rzęs Maybelline Lash Sensational - dostałam ten tusz w prezencie i jest fantastyczny!
Rzęsy dzięki niemu są wydłużone, ale nie wyglądają teatralnie. Delikatnie pogrubia i dobrze rozczesuje.

Flamaster do brwi Catrice Longlasting Brow Definer - wspominałam już o tym kosmetyku w ulubieńcach lutego (klik).

Róż do policzków Lovely Oh Oh Blusher - bardzo lubię róże z Inglota, ale postanowiłam kupić coś nowego i widząc w sieci tyle dobrych opinii o tym różu, postanowiłam się skusić. Kolor jest piękny, delikatny, idealny na co dzień. Dodatkowo taniutki :)

Woda toaletowa 'Zielona Herbata' Yves Rocher - bardzo lubię wracać do tego zapachu i postanowiłam zakupić w ostatni weekend, aby przywołać wiosnę. Do tego skusiłam się na balsam do ciała i jest duet doskonały.